Madagaskar: Wesoły pogrzeb

 


Na Madagaskarze, wyspie kochającej uroczystości i obrzędy, pogrzeb z pompą wymaga dużych nakładów finansowych. Na zdjęciu powyżej mijam kondukt, gdzie żałobnicy tańczą i śpiewają w rytm bębnów. W sumie to często ceremonia właściwa odbywa się kilka lat po śmierci. Najpierw zmarły leży w tymczasowym grobie w lesie. Jak uzbierane zostaną środki na poważną ceremonię, to nieboszczyka się wydobywa i zmienia mu się całun, po czym wraz z śpiewem i tańcami procesja wiezie go do właściwego grobu rodzinnego. Jeśli tylko ich stać, zabiją zebu, żeby nakarmić gości. Na południu zdarza się, że wybijane jest całe stado właściciela. 

Jutro Wszystkich Świętych, więc dopytywałam, czy tu się to jakoś obchodzi. Owszem, są kwiaty i świece. Przewodniczka uznała, że to marnowanie pieniędzy. Z kolei drugi przewodnik tak do tego nie podszedł: przcież to tradycja! Już wczoraj, w niedzielę ze mszy wracali ze świecami skauci blokując ruch na drodze. Wyglądało to jak nocna procesja. W samochodach kierowcy słuchają pieśni kościelnych wielbiąc Pana. Nie jakiś jeden, wyjątkowy, ale wszyscy. Podchodzą do tego bardzo poważnie. Turyści poprosili go, żeby za 4 razem zmienił kasetę, zamiast o Jezusie, słuchali zatem o Maryji. Zapytałam o muzykę: czy w domu też słuchacie kościelnych pieśni? A jakich innych powinien słuchać katolik?? W sumie logiczne. Tu wiara jest bardzo żywa, nie szkodzi, że niektórzy mają po 2 żony. Jak ich stać...

A jaka jest kara za bigamię? - Dwie teściowe;)))






Powyżej zdjęcia z 1 listopada 2022. Świeczki podobno też palą, ale tu nie było. Dekoracje na cmentarzu robi się raz na rok. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brazylia: Karnawał w Salwadorze

Brazylia: Ale kolory!

Peru: Chwała na wysokościach, Jesus naszym przewodnikiem