Madagaskar: Polska kolonia?
Wielokrotnie słyszę pytanie o to czy Madagaskar miał być polską kolonią. I mieszają się tu dwa wątki. Z jednej strony Beniowski, z drugiej plany z lat 30 XX wieku wykorzystania ekonomicznego wyspy przez przesiedlenie tam Żydów. Warto zaznaczyć, że "polski król Madagaskaru" to lata 70 XVIII wieku, a kwestia businessowa to okres międzywojenny.
Podpłukownik Maurycy August Beniowski został wysłany w 1773 roku przez rząd francuski w celu zdobycia ziem na wschodzie. Znamy jego postać z pamiętników: kosmopolita i bezczelny żołnierz, taki James Bond uciekający przed niebezpieczeństwem. Pięknie. Tylko, że nie wiemy co jest prawdą, a co zmyślił. Pamietniki ukazały się w 1790 roku. Polskie wydanie: 1797. Juliusz Słowacki pisze o nim w 1841 roku. Katolik i patriota polski Maurycy Kazimierz Zbigniew (imię u Słowackiego) urodził sie na Słowacji i był Luteraninem. Czy rzeczywiście założył Louisbourg i został królem?
Jeśli chodzi o plany zakupu części ziem malgaskich dla celów ekonomicznych, to jest to pomysł majora Mieczysława Lepeckiego. Pracował on u Józefa Becka, ministra spraw zagranicznych. Chciał on osiedlić mówiących w jidisz Żydów. Tymczasem Francuzi potrzebowali siły roboczej, by uprawiać kawę w rejonie Ankaiziny. Zależało im na rolnikach. Polska planowała stworzyć tam rodzaj kibucu. Ekspedycję Lepeckiego opisał Arkady Fiedler w książce " Jutro na Madagaskar". Czemu nie została zrealizowana skoro wyszła w Argentynie? We Francji zmienił się rząd, Polskę zajęli Niemcy (zwani poprawnie dziś Nazistami), a rok później także Francję. Przetrwał mit polskiej kolonii. Tak samo jak słoń w piosence o Madagaskarze.
Komentarze
Prześlij komentarz