Madagaskar: Pocztówka z końca świata


Madagaskar to stosunkowo nowa destynacja. Toteż warto stąd wysłać prawdziwą pocztówkę ze znaczkiem. Koszt 5500 ariarów + kartka: 1000 do 10000. Wiem, że niektórzy kupują i wysyłają takie cudeńka już z Polski w kopercie, żeby na pewno doszło. Moje malgaskie kartki raczej docierały.



Dzisiaj troszkę się naszukaliśmy zanim odnaleźliśmy podwórko przez które dociera się na pocztę. Główny budynek był zamknięty, choć pisało, że czynne od 14h, a już było po 15h. Okazało się, że należy wejść w bramę, wyglądała jak czyjaś posiadłość, tam sporo osób czekało na wypłatę stypendiów. Zapytałam o znaczki, pani znalazła kilka. Są wielkie i tak ładne, że mogą być pierwszym egzemplarzem do kolekcji. Zresztą tu wiele rzeczy można kolekcjonować. 


Poczta daje nam wyobrażenie o malgaskich urzędach w ogóle. Panie są przemiłe. To jest takie miejsce, którego egzotyka powala. Połączenie Afryki i nowoczesności. Warto zajrzeć na poczte w Diego, nawet jak nie potrzebujemy znaczków. Turyści uznali, że to po prostu powinno być w programie. 




CENY W SKLEPIE

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brazylia: Karnawał w Salwadorze

Brazylia: Ale kolory!

Peru: Chwała na wysokościach, Jesus naszym przewodnikiem