Madagaskar: Nosy Iranja, czyli magiczna wyspa z żółwiami

Nie wiem ile plaż już widzieliście, ale Nosy Iranja powinna się zdecydowanie znaleźć na szczycie waszych podróżniczych marzeń. Przyjemna błękitna woda, delikatny, bielusieńki, mączny piasek. Po prostu raj. Na rafy nie ma co liczyć, ale z żółwiami popływać warto. Nie jestem plażowa, na dwa tygodnie na Madagaskarze nawet nie wzięłam kostiumu, ale muszę przyznać, że to jedna z najlepszych plaż w skali świata. Idealna na sesję zdjęciową dla nowożeńców. Tego nie opiszą słowa. Dzisiaj zachwycała pustką. Rozpieszcza nas ten widok czystej plaży, po całym tygodniu na wertepach, to jest wisieńka na torcie. 

Kasiu, dziękuję. Piękne zdjęcie. 

Życzę udanego wesela.


Nosy Iranja z awionetki








 
 

LEMURIA PARK

AWIONETKĄ DO LEMURÓW

Komentarze

  1. Miejsce jak z bajki! Biały piasek z lazurową wodą oceanu zrobił na nas ogromne wrażenie! Chyba nawet najlepsze zdjęcie nie jest w stanie oddać rzeczywistego widoku Nosy Iranji. Płynąc tam nastawiliśmy się na plażowanie i odpoczynek, ale pomimo małej powierzchni Nosy Iranja miała dla nas wiele do zaoferowania i nie byliśmy w stanie usiedzieć tam w jednym miejscu. Znikający powoli pod wodą przesmyk z białego piasku łączący dwie wysepki to coś co na pewno na długo pozostanie w naszej pamięci. Mam nadzieję, że jeszcze wrócimy na Nosy Iranje i znów poczujemy klimat Mora Mora!
    Uściski od Twoich dwóch lemurów!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Rajlandia: Już jadę. ฉันไปแล้วนะ

Bali: Nusa Penida, szpak balijski, uwolnić ptaszka!!!

Niemcy: Bawaria - Augsburg