Malezja: Thean Hou w Kuala Lumpur

Kiedy kolejny raz odwiedzasz znane Ci miejsce i nagle widzisz je jakby to był pierwszy raz, to jest to jakieś zdumiewające. W barwach roku szczura odświeżona świątynia Thean Hou przyciąga setki ludzi. Otwarto ją w 1989 roku, a dziś lśni złotem i czerwienią lampionów. Dla lokalnej ludności to miejsce jest wyrocznią, składają dary (zestaw na tacy wart 48 do 78 zł) przy kolejnych ołtarzach, palą trociczki, jest nas tu dużo. Nawet figurka szczura z kalendarza została udekorowana czerwonymi kokardkami. Zadbano o każdy detal. Chiński Nowy Rok nabiera rumieńców, gdzieniegdzie słychać petardy, a po mieście przebierańcy wożą radosnego baronga.













Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brazylia: Karnawał w Salwadorze

Brazylia: Ale kolory!

Peru: Chwała na wysokościach, Jesus naszym przewodnikiem