Polska: Kruszwica, ta od Popiela, co go myszy zżarły

Wakacyjny objazd Polski jakoś nam się zaczął wydłużać. Już 3 dzień wracamy do domu. Nie spieszy nam się. Mamy kilka imprez rodzinnych pod koniec tygodnia, co nas nieco blokuje, ale mamy czas. Nad jeziorem Gopło leży Kruszwica. Kolebka polskiej państwowości z tą słynną wieżą z  podręczników z podstawówki. To co? Pałac w Kobylnikach? Dawaj! 


 

Kobylniki, o których piszą pod Wieżą:



Jezioro Gopło było miejscem osadnictwa już w epoce kultury łużyciej. Mówi się o najstarszych śladach człowieka w Polsce. Jedni datują to na 4000 lat, a są i tacy, co twierdzą, że nawet ponad 8000 lat temu tutaj mieszkali ludzie. Jedno jest pewne: Gopło ma wysepki, a to oznacza, że możnaby tam popływać kajakiem. Kruszwica ma poważne tradycje wioślarskie, o czym świadczą medale zdobywne przez członków klubu. 







Jerzy Leon Kowalski z Klubu Wioślarskiego "Gopło" w Kruszwicy, zdobywca złotego medalu olimpijskiego


Mieliśmy ochotę popływać choćby statkiem po deszczowym Gople. Czytam o statku Rusałka: towarzystwo emerytów z Ciechocinka skrzyżowane z dzieciakami puszczajacymi muzykę przez głośnik: nie brzmi zachęcająco. Niemniej, jest już po sezonie. Idziemy na statek. Zadaszony, jak lunie to trudno. Bilety po 25 zł za 45 minut rejsu. Tylko, że nas jest 2, a potrzeba 10. Tośmy popływali. Bez emerytów: nie da się. A miała być podróż w czasie do lat 70;)



Jezioro Gopło to 9 największe w Polsce i nr 1 w regionie wielkopolsko-kujawskim. Powierzchnia 2154ha, 25km długości i szerokość od 200m do 2 km. Głębokość średnia 3.6m, maksymalna - 16.6m. 

Dziś linia brzegowa ma 87.5 km, kiedyś było o wiele większe i zwano je w XV wieku według Jana Dugosza Mare Polonorum.

My spacerujemy po Półwyspie Rzępowskim. Wygodne ścieżki, ławki, towarzystwo licznych ptaków. Na końcu plaża i możliwość kąpieli, ale pada. Na wjeździe duży parking płatny 3 zł za godzinę. 

Wpadamy ma obiad do Kawiarni Pod Malwami. Przyjemny lokal na rynku. Nie jest jakoś szczególnoe drogi, uderza mnie jednak przebitka cen z naszego Baru Mlecznego w Iławie o 100% przy bardzo podobnym menu. Smacznie. Dość szybko. Całkiem godne polecenia miejsce. Średnia półka. Opcja B to 3 pizzerie, Kruszwica nie proponuje szerokiej gamy restauracji, ta wydaje się optymalna. 




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brazylia: Karnawał w Salwadorze

Brazylia: Ale kolory!

Peru: Chwała na wysokościach, Jesus naszym przewodnikiem