Brazylia: Bawmy się, wkrótce karnawał. Rio się szykuje.

Ostatnio ciągle mnie przebierają w jakieś stroje, jak nie indiańkie w Peru, to w brazylijskie do samby. Wizyta w szkole tańca to niezapomniane wrażenia. Brzmi to może jak z katalogu biura podróży, ale wszystkim się podobało to miejsce. Tak, podglądaliśmy co się szykuje już wkrótce na samboromie! 12 szkół będzie rywalizować o tytuł. W naszej pracuje od roku 4000 osób, żeby wygrać konkurs. Rio to karnawał! Na tym się zarabia. Miasto zatem sponsoruje święto. Mają też prywatnych mecenasów. Zarabiają na sprzedaży gadżetów, na biletach, oprowadzają turystów. "Samba experience" to świetny produkt turystyczny! Zobaczyliśmy stare dekoracje, poopowiadaliśmy jak skomplikowane są stroje uczestników, każdy model trzeba odtworzyć 100 razy. Opracowuje się muzykę, kroki, choreografię, ale też motyw przewodni, bo każdy rok to nowa opowieść. Nie pozwolono nam fotografować tegorocznych dekoracji, ale widzieliśmy je! Będzie się działo! Nasza wyprawa miała też okazję przymierzyć stroje, zrobić w nich sesję, a nawet zatańczyć z profesjonalistami. Na koniec mały drink i możliwość obkupienia się oryginalnymi gadżetami. Zatem dołożyliśmy się do tegorocznych przygotowań i to też będzie nasz karnawał! 

Peru: Titicaca 

Brazylia: Ale kolory! 

Brazylia: Salvador

Brazylia: Papież jest Polakiem

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brazylia: Karnawał w Salwadorze

Brazylia: Ale kolory!

Peru: Chwała na wysokościach, Jesus naszym przewodnikiem