Francja: Lazurowa Nicea 2022

-

 

 

Miasto ma swój włoski urok, który odnajdujemy u podnóża wzgórza zamkowego w wąskich ulicach wysokich budynków. Trochę jak Genua. Ma też swój blask Riwiery pośród palm na Promenadzie Anglików. Kąpiel w lazurowej wodzie już sprawia przyjemność, w słońcu 1 czerwca mamy 35 stopni. Wynajem 2 leżaczków z parasolką na plaży Beau Rivage to jednak koszt 75-100 eur na dzień za podwójne łóżko. Leżak/szezlong od 28 eur. Od 14h zapłacimy 22 eur. 

Zachwyci nas sporo budynków z Belle Epoque o bogatej dekoracji. Często zachował się elegancki wystrój wnętrz. Wystawy ekskluzywnych sklepów przykłuwają spojrzenia. Zabawią się tu zarówno zamożni goście, jak i budżetowi turyści. 

Na nicejskim targu co rano można znaleźć jakże pocztówkowe stragany z kwiatami, a także z lokalnymi pomidorami, kwiatami cukinii, melonami czy innymi warzywami. Obkupimy się w lawendę i olejki. Znajdą się przyprawy, suszone kiełbaski, lokalne sery. 

W południe zaczyna się serwis obiadowy. Kelnerzy ściągają nas do eleganckich ogródków, gdzie możemy znaleźć zrówno zestaw 3 daniowy w rozsądnej cenie, jak i dania smakosza z truflami, foie gras i owocami morza. Trzeba uważać na ceny napojów: butelka wody może kosztować nawet 10 eur! Danie dnia za 19 eur i woda za 10: naprawdę może się to zdarzyć. 


 

Negresco, klasa. Apartament 80 m² w tym sezonie to nawet 4500 eur. 


 
Sklepy z pamiątkami mają bogatą ofertę obejmującą cały region Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże (PACA).


 

Ceny Beau Rivage za wypożyczenie leżaka. Na dobę od 28 eur. 

 
Widok z wzgórza zamkowego na port w Nice. Wystarczy się rozejrzeć, żeby dostrzec bogactwo śródziemnomorskiej flory. Od maja wszystko w kwiatach. 


 
Dla tego lazuru warto zajrzeć do Nicei, najbardziej błękitna woda na całym wybrzeżu. Najlepiej widać to po deszczowej nocy, albo jak wieje. 10h na wzgórzu zamkowym przy bezchmurnym niebie: idealne zdjęcia. Te kolory zachwyciły malarzy, nie przypadkiem zjeżdżali tu na plenery, a często osiedlali się na stałe. Matisse, Picasso, Renoir. Wszystkie wielkie nazwiska otarły się o luksus słońca Lazurowego Wybrzeża. 

 
Widok na nicejski targ, gdzie co rano mamy bogactwo produktów okolicznych wiosek. 

 
Mówi się, że w północnej Francji dominuje w tradycyjnych recepturach masło, w południowej to oliwa z oliwek. A łączy obie tradycje gastronomiczna stolica Francji czyli Lyon. To już opowieść na inny raz...

 
Kwiaty cukinii


 
Wąskie uliczki starówki

 
Moda 2022

 
Miejscowe specjały jak socca kupimy w sklepach w pobliżu wzgórza

 
Miasto ma rozbudowaną i bardzo przyjemną sieć ścieżek rowerowych, ale pieszy musi uważać na pędzące bezgłośne hulajnogi elektryczne

 
W cukierniach znajdziemy kalisonki, melonowo- migdałowe romby, przepychota











Kilka jesiennych zdjęć z portu

Komentarze

  1. Anonimowy4 czerwca 2022 03:29

    Anno dziękuję za wspaniałą wycieczkę i Te kolory i smaki, no a przede wszystkim za znalezienie mojej żony. Pozdrawiam i mam nadzieję że jeszcze się spotkamy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Brazylia: Karnawał w Salwadorze

-
Obraz
Ja i impreza masowa, czyli kipiąca energią plątanina rąk i nóg, nurzanie się w gmatwaninie spoconych ciał, nieobliczalny tłok Salwadorczyków? Capital Afro Carnaval 2024! Litości! Jednak od karnawału się wymigać nie dało, zatem jestem.  Kierowca wysadził nas pod pustawym Mercado Modelo koło 19h. Z daleka słychać dudnienie. Oj, dzieje się! Na środku ulicy pląsa dziewczyna przebrana za pannę młodą. Za chwilę facet błaznuje z mikrofonem i wygląda przez ramkę z telewizora... robi wywiady. Nie, nie dla telewizji czy radia, przebrał sie za "gościa z okienka". Tęczowe biustonosze więcej odsłaniają niż zasłaniają, koronkowe sukienki, pióra i szalone fryzury. Liczy się oryginalność. Peruki, kapelusze, dziwne buty, zabawne skarpety. Kolejka do windy, sprawdzanie jak na lotnisku, panie osobno, panowie osobno. Tłum. Już mi słabo. Właśnie się zorientowałam po co hotele rozdają prezerwatywy...  Na górze, na starym mieście Salwadoru muza z głośników, z pięć profesjonalnych scen, poza tym jeż
Czytaj więcej

Brazylia: Ale kolory!

-
Obraz
Objeździłam ten Diamentowy Płaskowyż z prawa do lewa. Ponad 300 km w jeden dzień. Atrakcji sporo, ale nie są blisko siebie. Przejazdy często po godzinie albo dwóch.  Dzisiaj naoglądaliśmy się błękitów. Jaskinie z wodą w kolorze kosmicznie niebieskim. Zobaczyć to jedno, dojść to drugie, a popływać w krystalicznie przejrzystej wodzie to trzecie. Doświadczenie pływania w kosmosie jest unikatowe. To jak przenoszenie się w czasie. Tego nie da się opisać, trzeba tego doświadczyć. W Gruta Azul kazano nam umyć się porządnie z tłuszczów i kremów, także włosy, po czym ubrani w kapoki (obowiązkowe) musieliśmy pokonać sporo schodów w głąb ziemi, by dotrzeć do lustra wody. Schody nierówne, leśne, z korzeniami i kamieniami. Już sam widok nas urzekł. Najbardziej oporni, nieumiejący pływać wskakiwali do wody. A raczej się zanurzali w boskości Kosmosu. Są takie miejsca, których  trzeba doświadczyć, nie odda tego film. To jak pływanie w boskiej sadzawce tuż po stworzeniu świata. Magia. Najbardziej przer
Czytaj więcej

Peru: Chwała na wysokościach, Jesus naszym przewodnikiem

-
Obraz
Ten post dedykuję Krzysztofowi z Łodzi, który prosił mnie o informacje co do choroby wysokościowej w Peru. Właśnie dzisiaj od rana mkniemy z naszą 16 osobową grupą z Arequipy w stronę Colca. To się wiąże z pokonaniem około 150km przez góry. Kiedy to piszę, jestem już na 4600 i wkrótce osiągnę szczytowy moment wyprawy: przełęcz Patapampa 4910m npm. Od rana piliśmy herbatkę z koki. Mieliśmy też przystanek na herbatkę wzmocnioną ziołami i dosmakowaną owocami. Fajny bajer. Też z koką, naturalnie. Dodatkowo mamy coś jak amol: Agua Florida, co się wdycha powyżej 4500. Bardzo przyjemny ziołowy zapach. No i najważniejsze: nasz przewodnik nazywa się Jesus. Jest bosko. Mamy też tlen na przypadek krwi z nosa, drgawek i poważniejszych objawów. W ekstremalnym wypadku wzywamy lekarza i jedziemy do szpitala. Nasi turyści jakoś dają radę. Trochę się kręci w głowie, więc paniki wiecej niż wysokościówki, ale za to jakie widoki. Lamy, alpaki, wigonie. Łyse góry. Wulkany. Słońce. W styczniu mamy lato w A
Czytaj więcej