Francja: Muzeum Orsay, Paryż. Kehinde Wiley.

Oj dawno nie byłam w Muzeum Orsay. Z przyjemnością wróciłam do tych ogromnych prac najbardziej znanych malarzy, których pojedyncze prace spotykam w muzeach całej Francji. Manet, van Gogh, Cézanne. Do tego wystawa czasowa prac Muncha. Historia malarstwa w pigułce. Zdecydowanie wolę Orsay niż Luwr, który jest wyczerpujący, bo się idzie i idzie. I końca nie ma. Luwr trzeba zwiedzać na raty. A i tak pozostaje niedosyt. Orsay też można zwiedzać kilka godzin: zależy jak bardzo wciąga nas malarstwo i rzeźba. I ile wiemy.  








W tym całym bogactwie prac najwybitniejszych artystów wyróżnia się zdecydowanie Kehinde Wiley z Los Angeles, rocznik 1977. Twórca oficjlnego portretu Baracka Obamy. Zachwyca intensywnością prac i ich wyrazem, a także formatem: są naprawdę gigantyczne. Jak z innej epoki. Do tego te krzyczące kolory i wzorzyste tło. Taki współczesny van Gogh. Możesz się nie znać na sztuce, ale i tak zwrócisz uwagę na jego prace. Odtwarza pozy klasycznych dzieł zmieniając białe madonny w czarnoskóre piękności, z tym samym wyrazem twarzy, ale już w innym kontekście, wykorzystuje motywy tkanin tworząc z nich eleganckie tło czasem przenikające postać. Mam ochotę poszukać go po europejskich muzeach. O nim będzie jeszcze głośno. To głos Afryki przefiltrowany przez współczesna popkulturę. Mocny, wyraźny, wyedukowany, niebanalny. Zmusza do refleksji. Przez wieki ogladaliśmy białoskóre modelki. Ciemnoskóre bywały przedstawiane jako służące. Teraz to one są ukazywane jako eleganckie, niebanalnie uczesane, pewne siebie. Poniżej linki do filmu CNN i artykułu z wikipedii. 

Kehinde Wiley CNN

Kehinde_Wiley

Time


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brazylia: Karnawał w Salwadorze

Brazylia: Ale kolory!

Peru: Chwała na wysokościach, Jesus naszym przewodnikiem