Szwajcaria: Bernina Express - od palm po lodowce
Szwajcaria w ogóle jest zachwycająca: góry topiące się w jeziorach, potężne wodospady, rzeki wypływające z lodowców. Szczyty przeglądają się w zielonkawej tafli wody. A po torach, pośród cudów natury jeżdżą kolejki wąskotorowe, koleje zębate i kabiny. Bernina Ekspress to chyba najwolniejszy pociąg świata, niemrawo toczy się po torach. Nowoczesne wagony o szerokich oknach turlają się po zabytkowych wiaduktach z końca XIX wieku. Kolejka zatrzymuje się to tu, to tam. O 10h ruszamy z Tirano. Za 2h30 będziemy w St. Moritz, znanym, nowoczesnym kurorcie. Jeśli pogoda dopisze, zobaczymy przepiękną trasę będącą esencją zjawiskowych widoków. Jest to zdecydowanie jedna z tych podróży, które zapadną nam w pamięci. W najwyższym punkcie jesteśmy na 2253m npm. W połowie XIX wieku powstał plan budowy sieci federalnej. Niemniej, już w 1844 roku Bazyleę połączyła kolej z St. Louis w Alzacji. To były czasy boomu gospodarczego. A kraj pastersko-rolniczy zaczął się rozwijać przemysłowo. Rzeka Limmat wypły