Francja: Zakup papieski czyli 80000 guldenów za Awinion

No i oto dotariśmy do papieskiego Awinionu! Czas zatem rozwinąć temat hrabstwa Venaissin, którego głównym miastem było Carpentras. Od 1274 roku aż po czasy Rewolucji 1789 było to terytorium Państwa Kościelnego, które należało do brata Ludwika Świętego, Alfonsa, a potem do Francji. Od 1274r było jednak papieskie. Obejmowało tereny dzisiejszego departamentu Vaucluse. Kiedy papieżem został Klemens V, postanowił przenieść się w pobliże, do swojskiego Awinionu. Wtedy nie było to miasto-forteca, tę od XIV wieku budowano dzięki przenosinom polityków z Rzymu na Zachód. Zatem między 1309 a 1377 rokiem mówimy o niewoli papieskiej, jednak nazwa może i się przyjęła, ale papieże pochodzący z Prowansji, a było ich 7, jak jeden maż mówili w lokalnych dialektach i woleli od Rzymu być z daleka. Wcale im nie zależało na powrocie. Przez pierwsze lata nawet nie była to ich ziemia, dopiero w 1348 roku zakupili Awinion za 80000 złotych guldenów od Joanny Neapolitańskiej. Co? Papieża nie stać? Papieże byli otwarci, chetnie przyjęli Żydów, których wygnano z Francji, stąd najstarsza francuska synagoga mieści się w Carpentras. Tymczasem dwór papieski święty nie był, a upadek morale zmusił w końcu papieży do powrotu do Watykanu. Tak oto dziś mamy papieży na Półwyspie Apienińkim, ale nie sposób zapomnieć ich panowania w Awinionie. Tkanka miejska usiana jest XIV wiecznymi wieżami, kościołami, a całość starówki okolona potężnym murem. Śmiała wizja papieskich budowniczych nadal zachwyca rozmachem. A kto tu przyjechał już nie pierwszy raz, zawsze może spedzić czas w którymś z miejskich muzeów, do któtych wstęp jest bezpłatny. 











Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brazylia: Karnawał w Salwadorze

Brazylia: Ale kolory!

Peru: Chwała na wysokościach, Jesus naszym przewodnikiem