Francja: Majówka Ino Kaj? W Alzacji!
Zastanawiacie się gdzie spędzić najbliższe długie weekendy? A może nurtuje was "ino kaj"? Mnie w tym roku na majówkę zabrał Grzegorz Franki ze Związku Górnośląskiego i muszę przyznać, że majówka w Alzacji była dobrym pomysłem. Po co na długi weekend pchać się na konklawe do Rzymu albo stać w kolejce w Disneylandzie, gdy można przyjemnie spędzić czas pośród winnic Alzacji?
Zakochany w Alzacji Grzegorz ułożył program po wioskach, a więc to co lubię, do tego zabrał ludzi godających po śląsku. I to była moja pierwsza impreza w moim ojczystym języku: po śląsku. Cóż, miłość i przeznaczenie.
Porządne hotele, przyjemna załoga, kompetentni kierowcy i ziomki z mojej okolicy, by nie rzec z mojej parafii. Było warto zainwestować w studiowanie Augsburga w zeszłym tygodniu w intencji tej imprezy. Powiem więcej, jest szansa na przedłużenie tej relacji. Na jesieni szykuje nam się Szwajcaria i Malta. Jeśli więc macie wolny październik, to poszukajcie Grzegorza Franki albo "Ino kaj" na Facebooku, może i was zabierze.
Tymczasem parę zdjęć z Alzacji: słoneczna majówka 2025.
Nie gadający po śląsku też mogą?:)
OdpowiedzUsuń